Sklep Google został ostatnio niemal zadeptany aplikacjami, których twórcy mieli oferować nam, użytkownikom, produkty pokroju obuwia, odzieży czy kuponów zniżkowych. Cały precedens okazał się nosić miano… oszustwo na buty za aplikację!

Oszustwo na buty, czyli pobierz Pan aplikację…

Internetowi oszuści chwytają się coraz to nowszych sposobów, by wyłudzić od nas dane czy hasła. Później z kolei przytulają do naszych telefonów złośliwe oprogramowania… Całkiem niedawno na jaw wyszedł nowy rodzaj cyberprzestępczości… botnet. To określenie na dużą grupę połączonych ze sobą komputerów, które zainfekowano szkodliwym oprogramowaniem. Za pomocą botnetu można infekować kolejne urządzenia.

Ostatni atak pt. Terracotta okazał się całkiem oryginalny. Oszuści umieścili w sklepie Google Play aplikacje, które miały za zadanie oferować użytkownikom darmowe buty, ubrania czy bilety. Warunkiem skorzystania z promocji jest jednak pozostawienie aplikacji na co najmniej dwa tygodnie na urządzeniu… Tak zrodziło się właśnie oszustwo na buty…

oszustwo na buty

Gdzie są moje buty?

W międzyczasie, jak można się spodziewać, żadna z ofiar przekrętu jeszcze nie chodzi w darmowych butach. Chodzi za to z zainfekowanym smartfonem z Google Chrome, które wyświetla jeszcze więcej reklam darmowych produktów.

Ten niby nieszkodliwy proceder przekształcił smartfony w botnety,  które pracowały na pełnych obrotach… Co więcej, wyświetlane w tle reklamy skutecznie obniżały wydajność sprzętu.

Dodatkowo, jak podkreślają eksperci, samo wydarzenie jest skomplikowane, a twórcom należą się gratulację za tak zaawansowane techniki. W ostatnim tygodniu czerwca botnet wstrzyknął aż dwa miliardy reklam do blisko 65 tysięcy smartfonów! Co na to… Google?

Ano, rozpoczął się proces czyszczenia sklepu Play Store  oraz samych zainfekowanych urządzeń.

Współpraca z White Ops pozwoliła nam połączyć tę sprawę z grupą wykrytych przez nas wcześniej aplikacji, które zidentyfikowaliśmy jako szkodliwe. Dzięki temu mogliśmy zadziałać szybko, aby ochronić naszych użytkowników, reklamodawców oraz cały ekosystem.

Rzecznik Google’a.

Czytaj też: Podrasowane oszustwo na telefon!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *