Znów spływa szereg wiadomości dotyczących przerażonych przedsiębiorców i osób prywatnych. Tym razem czas na e-maile dotyczące zaległej płatności. Osoby otrzymujące ów wiadomości szczerze wierzą, że zostały zhakowane.

Czytaj też: Rząd walczy z cyberprzestępcami. Ustawa o zwalczaniu nadużyć

E-maile dotyczące zaległej płatności

Masz zaległą płatność. Wymagane jest uregulowanie zadłużenia.

(…)

Jeśli nadal mi nie ufasz, wystarczy kilka kliknięć myszką, aby rozpowszechnić wszystkie te filmy wśród Twoich kolegów, przyjaciół, a nawet krewnych. Ponadto mogę je przesłać do sieci, aby spora publiczność miała do nich dostęp. Szczerze wierzę, że absolutnie nie chcesz, aby takie rzeczy miały miejsce, pamiętając o tych perwersyjnych rzeczach, które zwykle oglądasz (na pewno rozumiesz, co chcę powiedzieć), dla Ciebie będzie to całkowita katastrofa.

Nadal możemy rozwiązać ten problem w następujący sposób: Wykonasz przelew w wysokości 1350€ na moją rzecz (równowartość w bitcoinach w oparciu o kurs wymiany podczas transferu środków), ja po otrzymaniu przelewu od razu usunę wszystkie te lubieżne filmy bez wahania. Potem będziemy mogli udawać, że to się nigdy nie zdarzyło.

(…)

Nie próbuj odpowiadać na moją wiadomość e-mail (wiadomość ta została wygenerowana w Twojej skrzynce odbiorczej wraz z adresem zwrotnym).

Nie próbuj wzywać policji ani innych służb bezpieczeństwa. Co więcej, nawet nie myśl o dzieleniu się tym z przyjaciółmi.

Jeśli się o tym dowiem (zważywszy na moje umiejętności, byłoby to bardzo łatwe, ponieważ mam pod kontrolą wszystkie Twoje systemy i stale je monitoruję) –

(…)

e-maile dotyczące zaległej płatności

E-maile dotyczące zaległej płatności – co w mailu?

Nie próbuj mnie szukać – jest to całkowicie bezużyteczne. Transakcje kryptowalutowe zawsze pozostają anonimowe.

Nie próbuj ponownie instalować systemu operacyjnego swoich urządzeń ani nawet się ich pozbywać.

To również nie ma sensu, ponieważ wszystkie Twoje prywatne nagrania wideo są już umieszczone na serwerach w chmurze.

Sprawy, którymi nie musisz się martwić: Że nie otrzymam przelewu, którego dokonasz. Spokojnie, będę mógł to namierzyć natychmiast po wykonaniu przez Ciebie przelewu, ponieważ nieustannie monitoruję wszystkie Twoje działania (mój wirus trojański może zdalnie kontrolować wszystkie procesy, podobnie jak TeamViewer). Że nadal będę rozpowszechniał Twoje filmy po tym, jak prześlesz mi pieniądze. Uwierz mi, że nie ma sensu, abym po tym fakcie dalej Cię niepokoił. Poza tym, gdyby to naprawdę był mój zamiar, już dawno by się to stało! Wszystko zostanie załatwione na uczciwych warunkach i zasadach!

Ostatnia rada ode mnie… W przyszłości upewnij się, że nie bierzesz udziału w tego typu incydentach! Moja rada – jak najczęściej zmieniaj wszystkie hasła.

Czytaj też: Ponad połowa Polaków nie wie, jak reagować na wyciek danych

E-maile pełne bzdur

Tymczasem, jak widać – bzdur jest mnóstwo. Co ciekawe, dla wielu są one jednak wiarygodne. No, cóż… Przecież wiadomo, do czego służy internet, prawda? Ofiary drżą z przerażenia i szukają poważnej pomocy! Jednak… Okazuje się, że niepotrzebnie. 

W efekcie te e-maile są rozsyłane masowo. Szantażysta z kolei nikogo nie zainfekował. Po prostu liczy na to, że trafi na osobę, która przeglądała strony dla dorosłych i wie,  co to jest płacenie w bitcoinach.

Co ciekawe, taka sama treść latała w listopadzie w 2021 roku.

E-maile o zaległej płatności z kolei rekondumendujemy zignorowanie kompletnie ów wydarzenia. Tymczasem, jeśli zalegacie z płatnościami, to innych e-maili nie ignorujcie. Jednak akurat ten sprawia, że strach jest całkowicie nieuzasadniony.

Czytaj też: Inpost wstrzymał Twoją paczkę? To znowu oszustwo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *