Oszustw ciąg dalszy. Tym razem mowa o PGE. Ofiara dostaje wiadomość z informacją, że musi uregulować płatność w Polskiej Grupie Energetycznej. W ten sposób można stracić wszystkie oszczędności. Co więcej, jak pewnie się spodziewacie, wciąż są osoby, które dają się nabierać na ów występki.
Tymczasem, przesyłane przez oszustów SMSy zawierają różne treści, jednak cel jest wspólny. Przestępcy informują o konieczności uregulowania płatności lub w przypadku braku płatności, energia elektryczna będzie wyłączona.
Czytaj też: Cyberbezpieczeństwo w Polsce – czego wystrzegać się podczas wojny Rosji z Ukrainą?
Dodatkowo, w wiadomości, jak pewnie już przewidzieliście, znajduje się link, który prowadzi do strony. Tutaj z kolei należy podać numer telefonu, a następnie dane logowania do bankowości. W ten sposób oszuści zyskują na przykład nasz numer telefonu, a przede wszystkim do konta bankowego, z którego mogą wypłacić wszystkie oszczędności.
W międzyczasie, cyberprzestępcy aktywnie działają także w serwisach sprzedażowych jak Vinted, czy właśnie OLX.
PGE znów przypomina o płatnościach. To kolejne oszustwo
Przestępcy czekają jakiś czas, usypiając naszą czujność, aby ponownie zaatakować tymi samymi SMSami, gdy większość już o nich zapomniała. Jeżeli dostaniemy taką wiadomość sprawdzajmy z pomocą wiarygodnego źródła czy jest zgodna z prawdą. W tym wypadku należałoby zapytać o to pracownika PGE lub prześledzić należności na swoim koncie.
– tłumaczy Arek Tosek z CyberRescue.
Tymczasem, jeśli nie macie pewności czy SMS jest prawdziwy – nie klikajcie w linki! Zadzwońcie w międzyczasie do firmy w celu upewnienia się czy była autentyczna próba kontaktu, czy może staliśmy się ofiarami ataku.
W przypadku tego oszustwa najbezpieczniej jest zablokować taki numer, z kolei samą wiadomość – usunąć.
Z kolei, jeśli już podaliśmy dane logowania do bankowości internetowej, od razu powinniśmy powiadomić o całej sytuacji swój bank.
W międzyczasie warto też, w ramach profilaktyki bezpieczeństwa
- zmienić wszystkie hasła dostępowe,
- sprawdzić czy nie ma podpiętych do naszego konta nieznanych urządzeń.
Jeśli pieniądze zniknęły konieczne będzie też złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na policji.
Czytaj też: UWAGA: sklep z tanimi PlayStation to fałszywa bramka płatnicza