CyberRescue ostrzega przed fałszywymi wiadomościami, w których oszuści podszywają się pod InPost! Ofiara otrzymuje SMS o zatrzymaniu paczki z tytułu niedopłaty niewielkiej kwoty. Jednak po kliknięciu w link i podaniu danych logowania do bankowości można stracić wszystkie środki z konta.
Co ciekawe, zgodnie z zapisami zawartymi na stronie InPost – firma nigdy nie wysyła takich SMSów z informacją o dopłatach. Dane na ten temat z kolei pojawiają się wyłącznie w Managerze Paczek lub na fakturze.
Przed nami czas obniżek cenowych oraz Świąt Bożego Narodzenia. Szczególnie w tym czasie powinniśmy zachować ostrożność, ponieważ przestępcy będą szukać nowych sposobów, by nas okraść.
– Karolina Wrońska z CyberRescue.
Czytaj też: UWAGA: nawet najwięksi mają wpadki… Plus zdradził dane klientów
UWAGA: oszuści podszywają się pod InPost
Tymczasem, warto zaznaczyć, że kwota podana w wiadomości jest niewielka, ponieważ wynosi zaledwie 4,27 PLN. Z kolei jej uregulowanie ma być konieczne, by móc odebrać przesyłkę! W SMSie znajduje się przecież link, który przenosi do fałszywej strony płatności, a podając tutaj dane logowania – można stracić niemal wszystkie środki z rachunku bankowego.
Czytaj też: Spisałeś się? Dane mogą być zagrożone. Ponad 500 maili wyciekło…
Jeśli więc otrzymacie wiadomość z nieznanego źródła – nie otwierajcie pochopnie takich linków. Najpierw, najlepiej, skontaktować się z firmą, która rzekomo jest nadawcą. Jeśli SMS okaże się oszustwem – zablokujcie numer i usuńcie wiadomość, by czasami przypadkiem nie kliknąć w link.
Tak właśnie wygląda kolejna metoda stosowana przez oszustów, która polega na podszywaniu się pod znane marki. Ostatnio sam CyberRescue ostrzegało przed fałszywymi wiadomościami – tym razem od PGE. Ofiara w tej wersji otrzyma SMS informujący o obowiązku uregulowania płatności. Jeśli tego nie zrobi – energia elektryczna zostanie odłączona.
Czytaj też: UWAGA: Totolotek zhakowany! Kto stracił dane?